niedziela, 25 stycznia 2015
środa, 21 stycznia 2015
niedziela, 18 stycznia 2015
warsztaty z Dorotą
Wczoraj brałam udzial w warsztatch z Dorotą Kopeć
super było :)
a takie dzieła udało mi się stworzyć
fajny kształt ale to nie moja bajka za dużo wycinania nożyczkami
takie karteczki lubię
a to mój pierwszy notes i na pewno nie ostatni
a taka forma kartki skradła moje serce i już szykuje takie dla babć :)
ja w pocie czoła :)
a tu piękne prace koleżanek
a takie fantastyczne rzeczy tworzą te dziewczyny. Dziękuje wszystkim za miło spędzony czas a Dorocie za super warsztaty i cierpliwość.
ps
A pączki i ciasto rozpływało się w ustach :)
super było :)
a takie dzieła udało mi się stworzyć
fajny kształt ale to nie moja bajka za dużo wycinania nożyczkami
takie karteczki lubię
a to mój pierwszy notes i na pewno nie ostatni
a taka forma kartki skradła moje serce i już szykuje takie dla babć :)
ja w pocie czoła :)
a tu piękne prace koleżanek
a takie fantastyczne rzeczy tworzą te dziewczyny. Dziękuje wszystkim za miło spędzony czas a Dorocie za super warsztaty i cierpliwość.
ps
A pączki i ciasto rozpływało się w ustach :)
środa, 14 stycznia 2015
wtorek, 13 stycznia 2015
Gra "Misja na marsie"
Mój synek ostano wystartował w szkolnym konkursie w którym razem z rodzicami trzeba było zrobić jakaś grę planszową. Synek wymyślił zasady a całą rodzina przygotowaliśmy pudełko planszę i pozostałe rekwizyty.
poniedziałek, 12 stycznia 2015
niedziela, 11 stycznia 2015
wtorek, 6 stycznia 2015
Karteczki mojego synka
Mój synek jest studentem na Małym Uniwersytecie Rzeszowski i tam wykonał te piękne karteczki
a taką zrobił sam w domu
poniedziałek, 5 stycznia 2015
niedziela, 4 stycznia 2015
czwartek, 1 stycznia 2015
O św. Mikołaju
Ostano spotkała mnie bardzo miła niespodzianka odwiedził mnie hmmm...
no właśnie można powiedzieć że św. Mikołaj ale jak to zwykle bywa
bardzo szybko znalazł się wspólnik do prezentu i dokonano podziału.
Dal mamusi zakładka bo dużo czyta a dla synka aniołek by czuwał nad nim :)
Pierwszej nocy aniołek spał z nim w łóżku :)
no właśnie można powiedzieć że św. Mikołaj ale jak to zwykle bywa
bardzo szybko znalazł się wspólnik do prezentu i dokonano podziału.
Dal mamusi zakładka bo dużo czyta a dla synka aniołek by czuwał nad nim :)
Pierwszej nocy aniołek spał z nim w łóżku :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)